fot. sierż. sztab. Dariusz Kwaśniewski/ Piotr Szrajber

Złączone siły funkcjonariuszy Służby Więziennej jednostek# penitencjarnych okręgu bydgoskiego pozwoliły na rozszerzenie akcji mikołajkowej dla dzieci, która swój finał miała w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy. Funkcjonariusze dostarczyli także do siedziby Stowarzyszenia Uśmiech Nadziei Dzieciom prezenty w ramach trwającej akcji ONKO - MIKOŁAJE. To już tradycja, z której nie sposób zrezygnować, gdyż obfituje w masę ciepłych emocji i wyzwala pokłady energii do dalszego działania i pomagania.

Wspólnie możemy więcej

„Drogi św. Mikołaju, w tym roku proszę Cię o…”

Tak właśnie zaczynają się listy świąteczne dzieci. W tym roku w rolę św. Mikołaja wcieliło się liczne grono funkcjonariuszy z Zakładu Karnego w Potulicach, Aresztu Śledczego w Bydgoszczy, Oddziału Zewnętrznego w Bydgoszczy – Fordonie, Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej, Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej oraz Stowarzyszenie Oficerów Więziennictwa, Koło w Potulicach.

Kiedy za oknem mróz i śnieg, a świąteczny czas zbliża się dużymi krokami nie może zabraknąć prezentów dla najmłodszych. Po wizycie u dzielnych pacjentów z Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii oraz Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci i Młodzieży Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy mundurowi dostarczyli także prezenty do siedziby Stowarzyszenia Uśmiech Nadziei Dzieciom. Te prezenty trafią do najmłodszych już bliżej Świąt Bożego Narodzenia.

„Paczki świąteczne wypełniliśmy grami edukacyjnymi, poduszkami, kocykami, świątecznymi skarpetkami oraz zabawkami i środkami higienicznymi” – komentuje por. Agnieszka Dzimińska, rzecznik prasowy Dyrektora Aresztu Śledczego w Bydgoszczy.

Funkcjonariusze Służby Więziennej chętnie i systematycznie włączają się w akcje pomocowe, starają się być wrażliwi na pojawiające się potrzeby i adekwatnie na nie reagować. Dlatego też nie przechodzimy obojętnie, gdy pojawia się możliwość okazania zwyczajnej, ludzkiej pomocy.

„Cel był prosty – chcielismy, aby u dzieci ze szpitala pojawił się uśmiech. Na co dzień pracujemy za wysokim murem, który dla większości społeczeństwa jest niedostępny, w taki też sposób chcieliśmy pokazać, ze każdy z nas pod mundurem nosi serce, które właśnie oddaliśmy tej akcji” – puentuje finał akcji funkcjonariusz GISW w Bydgoszczy.

Bezinteresowna pomoc drugiemu człowiekowi to cenne doświadczenie, które kształtuje charakter i wzbogaca nas wewnętrznie. To najlepsza nauka człowieczeństwa. Kontakt z człowiekiem potrzebującym pomocy pozwala nabrać dystansu do wielu spraw, zobaczyć co tak naprawdę jest ważne, zobaczyć w człowieku człowieka. Może przyczynić do osobistej rekonstrukcji hierarchii wartości, a także wyzwolić w nas ogromne pokłady pozytywnej energii.

„Motywacji, albo korzyści pomaga jest wiele, jedne mogą być bardziej osobiste, drugie wynikać z przekonań. Jeśli jednak czujemy, że pomaganie daje nam coś wymiernego, czy zwyczajnie cieszy nas wspieranie innych to po prostu pomagajmy bo to jest najważniejsze” – komentuje ppor. Justyna Sejdowska-Szrajber, psycholog działu penitencjarnego Zakładu Karnego w Potulicach.

Połączenie sił kilku jednostek penitencjarnych we współpracy ze Stowarzyszeniem Oficerów Więziennictwa oraz Stowarzyszenia Uśmiech Nadziei Dzieciom pozwoliło, aby mikołajkowa akcja nie trwała tylko jeden dzień, a wywoływała radość u dzieci zaskakując je prezentami także bliżej świąt Bożego Narodzenia. Takie właśnie jest pomaganie – roztacza swój blask i nie gaśnie szybko.

"Funkcjonariusze Służby Więziennej chętnie angażują się w różnego rodzaju akcje charytatywne i pomocowe. Na co dzień pełnimy służbę za wysokim murem dla ochrony i bezpieczeństwa społeczeństwa, poprzez praworządne i humanitarne wykonywanie kary pozbawienia wolności i tymczasowego aresztowania oraz resocjalizację skazanych, ale z okazji Mikołajek zamieniliśmy nasze służbowe czapki na czapki Świetego Mikołaja i staliśmy się jego pomocnikami. Pokolorowanie dziecięcego świata, w którym dziecko musi się zmierzyć z poważną chorobą wyzwoliło wiele emocji wśród funkcjonariuszy, dzieki czemu wspólnie mogliśmy przygotować 60 paczek z podarunkami dla dzielnych pacjentów ze szpitala wraz z życzeniami powrotu do zdrowia" - kpt. Agnieszka Wollmann, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Bydgoszczy.

Podziękowania za okazane wspracie, bezpinteresowną pomoc i wrażliwość na potrzeby dzieci oraz za przekazane dary popłynęły do funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej od personelu szpitala.

"Dziękujemy pracownikom Służby Więziennej za podzielenie się dobrem z naszymi pacjentami, którzy dużo czasu spędzają w szpitalu i każda taka akcja, która przybliża im choć odrobinę radości i dobra ludzkiego, która płynie prost z serca jest bardzo ważna. Dzieci bardzo lubią takie dni, kiedy dostają prezenty od ludzi dobrej woli"- Ewa Dembna, pielęgniarka oddziałowa Klinikii Pediatrii, Hematologii i Onkologii Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. A Jurasza w Bydgoszczy.

"Bardzo dziękujemy Służbie Więziennej, bo to ludzie wielkiego serca, inicjatywy i pasji. Ta przyjaźń bardzo wiele dla nas znaczy, a jeszcze więcej dla naszych dzieci. Dla niektórych to wyjątkowa gwiazdka, nie dlatego, że spędzają ją w szpitalu, ale że może pierwszy raz w życiu dostaną takie prezenty i częścią tych świąt i tych prezentów jesteście Państwo Wy. Dlatego serdecznie i z całego serca dziękujemy" - Dorota Wiśniewska, pielęgniarka oddziałowa oddziału psychiatrii Dzieci i Młodzieży Szpitala Uniwersyteckiego im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy.

Serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom. Wspólnie pokazaliśmy jak wielkie mamy serca, którymi chcemy się dzielić z innymi. Pamiętajmy, że dobro wraca.

Już nie możemy doczekać się relacji z otwierania prezentów! Wszystkim dzieciom i ich rodzinom życzymy spokojnych świąt i wytrwałości w walce o zdrowie!

Materiał: kpt. Agnieszka Wollmann/ ppor. Justyna Sejdowska-Szrajber

Autorzy nie wyrażają zgody na komentowanie artykułu. 

Powrót Drukuj