fot. arch

W zeszłym roku nowowiejska Gminna Spółka Wodna wykonała konserwację ponad# 15 km rowów. Koszty bezpośrednie tych prac wyniosły 124 tys. zł.

Podczas sesji nowowiejskiej Rady Gminy Janusz Ostrowski – przewodniczący Gminnej Spółki Wodnej w Nowej Wsi Wielkiej przedstawił sprawozdanie z zeszłorocznej działalności GSW. – Działalnością Gminnej Spółki Wodnej objętych jest 1 559 ha gruntów odnoszących korzyści z urządzeń melioracyjnych – 1 344 ha stanowią użytki zielone, pozostałe 215 ha to grunty orne. Sieć rowów objętych działalnością spółki wodnej wynosi 130 km. Na terenie tej gminy znajdują się także cieki zaliczane dotąd do podstawowych, których utrzymanie należy do budżetu państwa: są to Zielona Struga, Kanał Złotnicki, Kanał Dziemioński, Struga Jezuicka, Kanał Nowonotecki oraz Noteć – wyjaśnił na wstępie przewodniczący Ostrowski.

Gminna Spółka Wodna w Nowej Wsi Wielkiej zajmuje się konserwacją istniejących rowów i budowli melioracyjnych, zwanych dawniej szczegółowymi. W roku 2021 konserwacja rowów prowadzona była w Tarkowie Dolnym, Januszkowie, Dziemionnie, Prądocinie, Dąbrowie Wielkiej, Nowej Wiosce, Olimpinie, Jakubowie i Kobylarni. – Zakres prac obejmował koszenie skarp rowów, wycinkę zarośli, odmulanie dna, oczyszczanie przepustów, usuwanie wyciętych zarośli i porządkowanie miejsca prac konserwacyjnych. Na bieżąco oczyszczane były wszystkie przepusty, które zagrażały drożności rowów. W Tarkowie Dolnym został wymieniony przepust pod drogą – wskazał szef GSW.

Ile kosztuje konserwacja?

Przewodniczący Ostrowski podał istotne dane. – Ogółem konserwacji poddano 15 214 km rowów. Koszty bezpośrednie tych prac wyniosły 124 tys. zł. Wykonanie tych wszystkich prac było możliwe dzięki uzyskanym dotacjom, a także wpływom składek członkowskich. Otrzymaliśmy dotację z Urzędu Gminy Nowa Wieś Wielka w kwocie 42 tys. zł, Urzędu Wojewódzkiego 26 tys. 900 zł, starosty bydgoskiego 12 tys. zł. Ogółem w roku 2019 spółka otrzymała dotacje w kwocie 80 tys. 900 zł. Rolnicy wpłacili składki w kwocie 55 tys. 636 zł. To jest 88% należnych składek – wyjaśnił.

To nie wszystko. – Z dotacji wójta gminy przeprowadzono konserwację rowów w Tarkowie Dolnym, Prądocinie, Dąbrowie Wielkiej, dofinansowano również roboty wykonywane w Dziemionnie, Januszkowie Tarkowie Dolnym. Koszty pośrednie finansowaliśmy ze składek członkowskich. W Kobylarni przeprowadziliśmy karczowanie drzew na rowie R-B1 – podkreślił przewodniczący.

Co istotne. – Prace te wykonywane były w 2020 i 2021 roku ze względu na wysokie koszty. Pniaki drzew posmarowano odpowiednią grzybnią powodująca murszenie drewna. Planujemy w przyszłości odbudowę tego rowu i doprowadzenie do całkowitego udrożnienia. Co roku zwiększamy ilość prac wykonywanych mechanicznie. Korzystamy z wynajmu usług. Odmulanie wykonywane mechanicznie jest bardziej efektywne, efekty są bardziej trwałe, a czas wykonywania jest krótszy niż odmulanie sposobem ręcznym. W 2021 roku zostały w ten sposób odmulone rowy w Tarkowie Dolnym. Wszystkie te prace wykonano z przyznanych dotacji. Prace zostały odebrane protokołami odbiorów bez uwag i zastrzeżeń, a dotacje zostały rozliczone w wyznaczonym terminie – zapewnił przewodniczący Ostrowski.

Na koniec szef GSW podkreślił, co następuje. – Zarząd spółki wodnej współpracuje z Wodami Polskimi w zakresie regulacji kanałów, których konserwacją zajmuje się państwo. Najczęstszym problemem są zatory spowodowane przez bobry. Obecnie współpraca układa się dobrze. Na nasze zgłoszenia Wody Polskie z RZGW w Bydgoszczy reagują szybko i tamy są usuwane. Zarząd zgłasza też potrzeby konserwacji na kanałach. Obecnie prace trwają na Zielonej Strudze w Tarkowie Dolnym  – oznajmił.

Powrót Drukuj